Rozdział 1, w którym bohaterka rozlewa swoją krew i ulega innym kontuzjom, ładuje się w pierwsze tarapaty, a po drodze podziwia okoliczności przyrody.
Rozdział 2, w którym bohaterka ulega kolejnym kontuzjom zarówno na ciele jak i na umyśle i poznaje nowych ludzi (i nie ludzi).
Rozdział 3, w którym pada pierwszy realny trup, kontuzjom ulega ktoś inny niż bohaterka i pojawiają się pierwsze schody.
Rozdział 4, w którym bohaterka odkrywa, że jest jedyną myślącą istotą w całym towarzystwie. No, może za wyjątkiem szabli.
Rozdział 5, w którym znowu ktoś dybie na bohaterkę.
Rozdział 6, w którym bohaterce znów wpiera się inną nomenklaturę, ale przynajmniej coś się wyjaśnia. I szczęśliwego nowego roku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz